www.lynchland.eu
Forum serwisu lynchland.eu
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.lynchland.eu Strona Główna
->
Serial ogólnie i odcinki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogłoszenia
----------------
Ogłoszenia
Newsy
Twin Peaks
----------------
Twin Peaks - Ogniu Krocz Ze Mną
Serial ogólnie i odcinki
Muzyka
Inne
Filmy
----------------
Filmografia
INLAND EMPIRE
Mulholland Drive
Prosta Historia
Zagubiona Autostrada
Dzikość Serca
Blue Velvet
Człowiek Słoń
Diuna
Głowa do Wycierania
David Lynch
----------------
Muzyka
Sztuka
Kino Światowe
----------------
Filmy Zagraniczne
Filmy Polskie
Inne
----------------
Muzyka
Inne tematy
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
prawdziwek
Wysłany: Pią 21:49, 08 Gru 2006
Temat postu:
Nie przepadam za tego rodzaju interpretacjami. Zło jest przecież odwieczne. Jeżeli Boba wcześniej nie było w Czarnej Chacie, to kto tam niby był? Kto go tam zwabił? Takie interpretacje to tylko niepotrzebne przesuwanie problemu.
Natomiast zgadzam się poniekąd, że Bob nie jest po prostu złem. Zło moralne jest symbolizowane przez Karła, czyli, jak się dowiadujemy z FWWM, odciętą rękę Mike'a. Skoro Mike zapragnął być lepszy, to musiał się pozbyć tego, co go ciągnęło ku złemu. Czyli swojej złej woli.
Bob to natomiast taki nieokrzesany dzikus. On czyni zło, bo go to bawi, ale nie znaczy to, że on jest w ogóle świadom czegoś takiego, jak różnica między dobrem, a złem. Świadomość tę ma natomiast Mike, który usłyszał "głos Boga".
Wiem, że to powyżej wygląda nieco chaotycznie, ale nie chce mi się od początku przedstawiać teorii, które były dyskutowane w innym wątku.
Introverder
Wysłany: Czw 1:20, 07 Gru 2006
Temat postu: -
Cytat:
Bob musiał skądinąd pośiąść wiedze o Czarnej Chacie która mu zresztą zaimponowała tak jak W.Earlowi i to jest oczywiste.
Patrzcie, próbuje myśleć.
GUARDIAN
Wysłany: Śro 20:21, 06 Gru 2006
Temat postu: ZYCIE PRZED ZYCIEM
Bob tak na prawde wcześniej zanim trafił do chaty mógł być człowiekiem z krwi i kości, Mike sam wspomina że kiedyś zabijali razem.Mike zastrzelił potem Boba gdy on dokonywał rytuału: 12 świec zapalonych...
Bob nie jest symbolem zła jak niektórzy prubują to wszystkim wmówić.
Bob musiał skądinąd pośiąść wiedze o Czarnej Chacie która mu zresztą zaimponowała tak jak W.Earlowi i to jest oczywiste.
Interesujące sa postacie p.Chelfont, konfrontacja dziecka z tajemniczą staruszką. Wnuczek zauważcie nie zachiowuje się jak dziecko w tym wieku, nie jest energiczne, ba! nawet się ani razu nie usmiecha naturalnie.
Staruszka kłamie Donnie że nie zna Laury. To fakty. Kim są lub byli...tak na prawde.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin