www.lynchland.eu
Forum serwisu lynchland.eu
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.lynchland.eu Strona Główna
->
Serial ogólnie i odcinki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogłoszenia
----------------
Ogłoszenia
Newsy
Twin Peaks
----------------
Twin Peaks - Ogniu Krocz Ze Mną
Serial ogólnie i odcinki
Muzyka
Inne
Filmy
----------------
Filmografia
INLAND EMPIRE
Mulholland Drive
Prosta Historia
Zagubiona Autostrada
Dzikość Serca
Blue Velvet
Człowiek Słoń
Diuna
Głowa do Wycierania
David Lynch
----------------
Muzyka
Sztuka
Kino Światowe
----------------
Filmy Zagraniczne
Filmy Polskie
Inne
----------------
Muzyka
Inne tematy
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Atreides
Wysłany: Sob 18:57, 22 Lis 2008
Temat postu:
Oj czytałem ,,go, z jakieś... 11,12 lat temu,ale dla odświeżenia muszę go zakupić..To była chyba 2 książka jaką wtedy przeczytałem poza lekturowo
,haha
pjhmoon
Wysłany: Pon 23:30, 17 Lis 2008
Temat postu:
Atreides napisał:
jeśli się nie mylę to kucyk którego dostała Laura ,miał na imię Troy..a jakiego koloru był to nie pamiętam...Swoja drogą muszę dotrzeć do książki (bodajże Jennifer Lynch ,,sekretny pamiętnik Laury Palmer) ,bo jest tam wiele wskazówek które były by pomocne. a co do konia..czy nie pojawia się on w pokoju Coopera przed Olbrzymem? skoro biały koń to kokaina ,to jakąś mocną tą kawę pijał Dale
hahha (żart)
zartujesz ze do niego jeszcze nie dotarles?
Atreides
Wysłany: Nie 14:44, 16 Lis 2008
Temat postu:
jeśli się nie mylę to kucyk którego dostała Laura ,miał na imię Troy..a jakiego koloru był to nie pamiętam...Swoja drogą muszę dotrzeć do książki (bodajże Jennifer Lynch ,,sekretny pamiętnik Laury Palmer) ,bo jest tam wiele wskazówek które były by pomocne. a co do konia..czy nie pojawia się on w pokoju Coopera przed Olbrzymem? skoro biały koń to kokaina ,to jakąś mocną tą kawę pijał Dale
hahha (żart)
Introverder
Wysłany: Wto 23:14, 27 Lis 2007
Temat postu: -
Tak czy siak miała niezłego tripa.
godamn
Wysłany: Nie 23:21, 25 Lis 2007
Temat postu:
W kontekscie kultury amerykanskiej white horse to slangowe okreslenie kokainy, nie wiem czy w tym wypadku o to chodzi, ale tak czy inaczej musialo sie to kojarzyc;)
Gość
Wysłany: Pon 10:08, 12 Lis 2007
Temat postu:
Jak juz zaznaczyli przedmowcy, filmy rzadza sie swoimi prawami.
Jednakze, wedlug mnie Andrew i Pete na pewno zgineli, mysle ze Audrey tez -
raz ze przykula sie do kraty, ktora nie stanowi ochrony przed wybuchem
i odlamkami, a dwa - wskazuje na to ujecie wylatujacych z podmuchem
okularow staruszka-urzednika (a on w chwili wybuchu znajdowal sie dalej
od skrytki niz Audrey).
Pozdrawiam
Maciej
DamnFineCoffee
Wysłany: Pią 10:20, 21 Wrz 2007
Temat postu:
A co do Audrey i Bena, to jestem pewna że oni przezyli
Jak to doskonale zaznaczył kraps, w Twin Peaks nie rządzą prawa fizyki. Wkońcu skoro pierwotnie miał powstać 3 sezon, to jakoś go sobie nie wyobrażam bez tych dwojga bohaterów. Jedyne co, to mógł zginąć Andrew, bez niego się obejdzie. Ale znając jego, to i tak po jakimś czasie by pewnie cudownie powstał ze zmarłych, bo już udowodnił, że jest do tego zdolny:)
DamnFineCoffee
Wysłany: Pią 10:14, 21 Wrz 2007
Temat postu:
Zacznę od tego skąd się wziął ten charakterystyczny biały koń. Otóż Laura dostała go na 12 urodziny, niby od swego ojca, ale potem wyszło na jaw, że tak naprawdę zafundował go jej, ubóstwiający ją bardziej niż własną córkę, Ben Horne. Można się tego dowiedzieć z sekretnego pamiętnika Laury, tego samego, którego dała na przechowanie Haroldowi – polecam jeśli jeszcze ktoś nie czytał. A wizje tego konia, ta jego trupia biel, są zwiastunem nadchodzącego nieszczęścia, zwłaszcza czyjejś śmierci, np. owa wizja przed zabojstwem Maddy. Dlaczego jest on symbolem czegoś złowieszczego to nie wiem, bo jeszcze nie doszłam do końca pamiętnika, ale może okaże się, że z jego udziałem doszło do jakiejś tragedii.
kraps
Wysłany: Pią 14:20, 07 Wrz 2007
Temat postu:
"na pewno"? "bez wątpienia"? Zazdroszczę wam, panowie, tej pewności.
Co do zakończenia, to kontynuacje serialowe rządzą się specyficznymi prawami i nie są to bynajmniej prawa fizyki.
Jak powiadał Cooper: "Nie ma rzeczy oczywistych".
Introverder
Wysłany: Czw 1:21, 06 Wrz 2007
Temat postu: -
Koń to bez wątpienia śmierć, jeśli idzie o Audrey, ona miała największe szanse na przeżycie, gdyż znajdowała się na zewn. sali, w której doszło do eksplozji (nie znamy dokładnie siły wybuchu i rozmiaru "szkód"). Śmiem zgadywać, że skoro była przykuta do drzwi (gwoli precyzji/ dokładności - sama się przykuła - kto oglądał, ten wie), to fala wybuchu mogła odrzucić ją, a drzwi jednocześnie zamortyzowały w znacznej mierze siłę wybuchu i lecące w jej kierunku odłamki. Teraz tylko i wyłącznie Waszej wyobraźni i ocenie zostawiam, co dokładnie się stało w chwili wybuchu..
Co do Bena, to podejrzewam najgorsze.
doggod
Wysłany: Pią 23:37, 31 Sie 2007
Temat postu:
"Czy ktoś wie o co chodzi z białym koniem który pojawia się wczasie zabójstwa Madeleine Ferguson, a którego widzi Sarah Palmer? "
==============================================
Jestem ciekaw, jak twoja intuicja ci podpowiada. Teraz moze być tak, ze ktoś będzie sie wymądrzał lub pomyśli inny, że idziesz na łatwiznę
Na pewno wizja S. PALMER ma charakter profetyczny i na pewno LYNCH przedstawiając tego konia miał coś konkretnego na myśli. Pewną podpowiedzią może być scena z INLAND EMPIRE, gdzie na spotkaniu starszych ludzi (według mojej interpretacji umarłych już - być moze była to jakas rodzina LOST GIRL/GRUSZKI) w pewnym polskim mieszkaniu, jeden z nich mówi o potrzebie wyprowadzenia konia do studni. Koń zatem prawdopodobnie u LYNCHA symbolizuje śmierć, może cierpienie. Szczerze mówiąc nie spotkałem się, by w sztuce pojedynczy koń symbolizował śmierć. Wedle biblijnej symboliki czterej jeźdźcy na koniach zwiastują Apokalipsę, ale nie sądzę by ten trop faktycznie przyświecał LYNCHOWI. Kto wie...
"I przyokazji nie wiecie czy Audrey Horne i Benjamin Horne przeżyli?"
=============================================
Wszystko wskazuje, że oboje nie przeżyli. Cudem byłoby, gdyby w tym banku ktoś przeżył po takim wybuchu. Natomiast co do Bena moze wskazywać jego śmierć charakterystyczna rana na czole, która pojawiała się i w TP (podobną miał LELAND, gdy popełnił samobójstwo), i chociażby w LOST HIGHWAY (u Pete'a, a wiec prawdopodobnie nieżywego młodzieńca, w którego wcielił się głowny bohater). W przypadku Bena ta śmierć jest mniej pewna niz w przypadku Audrey, mimo to takie są moje osobiste poglądy na te wydarzenia.
Gość
Wysłany: Pią 23:01, 31 Sie 2007
Temat postu: o co chodzi z białym koniem?
Czy ktoś wie o co chodzi z białym koniem który pojawia się wczasie zabójstwa Madeleine Ferguson, a którego widzi Sarah Palmer?
I przyokazji nie wiecie czy Audrey Horne i Benjamin Horne przeżyli?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin