Autor Wiadomość
duncan
PostWysłany: Śro 22:41, 28 Kwi 2010    Temat postu:

Wal tu: winnykrzew@wp.pl
pjhmoon
PostWysłany: Śro 2:06, 28 Kwi 2010    Temat postu:

Masz jakiegos maila? Albo sie tu zarejestruj to jeszcze Ci cos prześle co mogłoby być".
duncan
PostWysłany: Wto 23:25, 27 Kwi 2010    Temat postu:

Twoje skojarzenie było, jak widzę, dość trafne. I to by się zgadzało, bo przecież Lynch po "Blue Velvet" współpracował kilka razy z Sherilyn Fenn, do czego mogło go skłonić właśnie zetknięcie z tą fotografią. Maluję w oleju kadr z "Blue Velvet", w którym na pierwszym planie jest wczuty w "wykonywanie" szlagieru Roya Orbisona Ben, a za nim znajduje się ów obraz. Chciałem po prostu dokładniej się jemu przyjrzeć i przez to być może wiarygodniej oddać go na własnym płótnie, bo zdjęcie, które posiadam, czy też zapauzowanie filmu nie pokazują go zbyt dokładnie.

Oprócz pończoch jeszcze białe pantalony i ułożenie lewej ręki kobiety w innym kierunku różnią obydwa obrazki, ale mimo to czuć, że to właśnie zdjęcie aktorki mogło być inspiracją do obrazu. A co do samego doboru tematu - choć zdaje się nieźle pasować do klimatu filmu, to po Lynchu spodziewałbym się czegoś bardziej chorego, sugerując się chociażby gustem Bena, który niewątpliwie przejawiał się w żeńskim towarzystwie, które gościł on w swoim domu. Nie mam tu na myśli może umieszczania na ścianie niesmacznego aktu otyłej kobiety, ale może jakieś dzieło Francisa Bacona... potęgowałoby to, jak sądzę, nastrój grozy. Ale co tam, jest dobrze jak jest, bo tak pewnie miało być.

Pozdrawiam
pjhmoon
PostWysłany: Wto 20:13, 27 Kwi 2010    Temat postu:

Mimo wszystko według mnie to pytanie do scenarzystów. Może ktoś inny coś jeszcze dopowie. Zwróc uwagę na poze tej kobiety.. Jest dokładnie jak ta na stylizowanym na lata 50-te zdjęciu z sesji Sherliyn Fenn dla Plaboya.

Drobna różnica to pończochy u kobiety na obrazie Wink Nie wiem gdzie takie "śledztwo" moze nas zaprowadzić. Sadze ze to jednak lata czarnobiałej telewizji czyli przełom 50/60 a obraz na scianie miał być tylko elementem scenografii. Telewizja do 1967 była jeszcze czarnobiała. Obraz był kolorowy. Ostatni tak dobry czas na dla malarzy.
duncan
PostWysłany: Sob 2:56, 24 Kwi 2010    Temat postu:

Tak, chodzi mi o tę kobietę w negliżu, ale skąd pewność, że to obraz z lat 50-60-tych? I że nie jest on autorstwa jakiegoś mniej lub bardziej znanego malarza? Jest wiele obrazów znamienitych artystów, które by świetnie pasowały do tej sceny, więc myślę, że nie było potrzeby tworzenia czegoś nowego specjalnie na tę okazję.
gosc
PostWysłany: Śro 16:29, 21 Kwi 2010    Temat postu:

chodzi Ci o ten akt z lat 50-60' nad kanapą? Wydaje sie, że znakomicie pasował do oddania klimatu. Wiec to raczej tylko element scenografii.
duncan
PostWysłany: Nie 20:43, 18 Kwi 2010    Temat postu: Pytanie o obraz Bena

Witam wszystkich.

Czy ktoś z was wie, co za obraz wisi w domu Bena, widoczny gdy ten odgrywa całą scenę z kawałkiem "In Dreams"? Już od dawna męczy mnie to pytanie i jak na razie nikt nie był w stanie mi na nie odpowiedzieć.

Gdzieś kiedyś przeczytałem, że Lynch lubi malarstwo Edwarda Hoppera, ale wśród jego obrazów nie znalazłem przedstawionego w "Blue Velvet", więc to chyba nie on był jego autorem.

Pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group