Gohan |
Wysłany: Pon 20:11, 06 Wrz 2010 Temat postu: Wizerunek Boba |
|
Ostatnio oglądałem serial (nie wiem po raz który) i wyłapałem kolejną ciekawą i zastanawiającą rzecz, niby drobiazg, ale jednak... W odcinku 9 Leland przychodzi do braci Horn i rozmawiają krótko o pożarze tartaku, a on nagle zauważa wizerunek Boba na stoliku i mówi, że musi natychmiast iść na policję. To długo szedł na tą policję, bo przyszedł dopiero na drugi dzień. dziwne prawda? W odcinku 10 też dochodzi do dziwnej rzeczy. Jednoręki mówi, że mu słabo i musi iść do toalety. Jakoś nikt nie przejął się faktem że już nie wrócił, dopiero jak przyszedł Cooper. To też dziwne, bo jak ktoś długo nie wraca z kibla to chyba zwykły odruch to pójść zobaczyć co się stało... |
|