| Autor |
Wiadomość |
| special_aganet_Cooper_fan |
 Wysłany: Pon 22:14, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
po "chorobie psychicznej " Horn-a staje się on niby dobry , nie sądzę aby chciał dalej ciągnąć interes , poza tym podczas wymiany kokainy dowiadujemy się że w Jednookim Jacku maczał palce gwardzista z policji kanadyjskiej więc raczej lokal został przejęty przez interpol i nikt by nie ryzykował prowadzić go nadal  |
|
 |
| Gość |
| Wysłany: Nie 16:27, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
Praktycznie to nie wiadomo kto mógłby się w ogóle tym opiekować. Rose nie żyła (zabita przez Renówkę), Renówka nie żył (zabity przez Coop'a i Denise) Benjamin Horne zwariował przed zabiciem Renówki. Podejżewam, że chłopaki z South Park mogli mnaczać w tym palce  . Ale nie wierzę, żeby Jerry się dalej tym zajmował. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 22:57, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
A prawnym właścicielem pozostał chyba Ben, więc interesikiem opiekował się pewnie jego braciszek - Jerry  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 22:54, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
Wydawało mi się, że Catherine wymusiła na Benie przepisanie knajpy, ale sprawdziłem i chodziło tylko o tartak i Ghostwood... więc chyba nie istnieje jednoznaczna odpowiedź na Twoje pytanie. Ale myślę, że to nie niedopatrzenie (choć i tych w serialu nie brakuje) - po prostu miejsce przestało mieć znaczenie po "przemianie" Bena i śmierci Jeana, więc więcej o nim nie wspomniano.
Pozdrawiam |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 22:45, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
| hmmm... |
|
|
| Przemo(c) |
| Wysłany: Śro 14:57, 17 Maj 2006 Temat postu: One Eyed Jack |
|
Hej! Właśnie skończyłem oglądać serial. Wszystko wydaje się być jasne, a co jest niejasne można zinterpretowac po swojemu. Jedna rzecz chyba mi jednak umknęła: co się stało z knajpą po kanadyjskiej stronie, której właścicielem był Ben Horne? Wiadomo, że po tym, jak Audrey się tam zakradła i została uwięziona knajpkę przejął Jean Reno. Następnie Reno zostaje zastrzelony przez Coop'a, a Ben Horne więcej o knajpie nie wspomina i ten wątek wygasa. Co się stało z tą speluną? Czyżby jakieś niedopatrzenie w filmie?
Pozdrawiam! |
|
|