pjhmoon
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Pią 2:36, 22 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
michal napisał: | DamnFineCoffee powiedział coś bardzo mądrego - nadinterpretacja wielu scen może prowadzić do trwałej traumy oraz do meganadinterpretacji, a ta bywa zabójcza. |
napisała
michal napisał: |
Zresztą słowa Wnuczka mówią to samo.
Co do Scen z hotelu Great Northern, to nie ma co nad tym rozmyślać. W hotelach tak właśnie jest. Wiem dobrze, bo pracuję w jednym. Kiedyś mówiłem, że już nic mnie nie zaskoczy, że widziałem wszystko, ale teraz wiem że opowiadałem brednie. Goście hotelowi zaskakują mnie kilka razy w miesiącu. |
Kiedyś miałem do testowania kamerę. Ustawiłem na statywie kierując ją na nabrzeże nie mysląc że obok jest wyjście z hotelu. Znalazłem ciekawy kadr i w pewnym momencie z hotelu wyszła grupa gości (obcokrajowców) zaczeli sie poruszac na poły tanecznym a po czesci skocznym krokiem idąc wzdluz nabrzeża przed obiektywem Nagrało się nawet z tego pare sekund ale szybko znikli. Potem jeszcze troche krecilem sie z kamera po nabrzezu ale epizodu z goscmi hotelowi juz nie odtworzylem z tego co zajerejestrowalo sie tego popoludnia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pjhmoon dnia Pią 2:39, 22 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|