Forum www.lynchland.eu Strona Główna www.lynchland.eu
Forum serwisu lynchland.eu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

o co chodzi z białym koniem?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lynchland.eu Strona Główna -> Serial ogólnie i odcinki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 23:01, 31 Sie 2007    Temat postu: o co chodzi z białym koniem?

Czy ktoś wie o co chodzi z białym koniem który pojawia się wczasie zabójstwa Madeleine Ferguson, a którego widzi Sarah Palmer?

I przyokazji nie wiecie czy Audrey Horne i Benjamin Horne przeżyli?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
doggod




Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 23:37, 31 Sie 2007    Temat postu:

"Czy ktoś wie o co chodzi z białym koniem który pojawia się wczasie zabójstwa Madeleine Ferguson, a którego widzi Sarah Palmer? "
==============================================

Jestem ciekaw, jak twoja intuicja ci podpowiada. Teraz moze być tak, ze ktoś będzie sie wymądrzał lub pomyśli inny, że idziesz na łatwiznę Smile Na pewno wizja S. PALMER ma charakter profetyczny i na pewno LYNCH przedstawiając tego konia miał coś konkretnego na myśli. Pewną podpowiedzią może być scena z INLAND EMPIRE, gdzie na spotkaniu starszych ludzi (według mojej interpretacji umarłych już - być moze była to jakas rodzina LOST GIRL/GRUSZKI) w pewnym polskim mieszkaniu, jeden z nich mówi o potrzebie wyprowadzenia konia do studni. Koń zatem prawdopodobnie u LYNCHA symbolizuje śmierć, może cierpienie. Szczerze mówiąc nie spotkałem się, by w sztuce pojedynczy koń symbolizował śmierć. Wedle biblijnej symboliki czterej jeźdźcy na koniach zwiastują Apokalipsę, ale nie sądzę by ten trop faktycznie przyświecał LYNCHOWI. Kto wie...


"I przyokazji nie wiecie czy Audrey Horne i Benjamin Horne przeżyli?"
=============================================

Wszystko wskazuje, że oboje nie przeżyli. Cudem byłoby, gdyby w tym banku ktoś przeżył po takim wybuchu. Natomiast co do Bena moze wskazywać jego śmierć charakterystyczna rana na czole, która pojawiała się i w TP (podobną miał LELAND, gdy popełnił samobójstwo), i chociażby w LOST HIGHWAY (u Pete'a, a wiec prawdopodobnie nieżywego młodzieńca, w którego wcielił się głowny bohater). W przypadku Bena ta śmierć jest mniej pewna niz w przypadku Audrey, mimo to takie są moje osobiste poglądy na te wydarzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Introverder




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Pine Forests

PostWysłany: Czw 1:21, 06 Wrz 2007    Temat postu: -

Koń to bez wątpienia śmierć, jeśli idzie o Audrey, ona miała największe szanse na przeżycie, gdyż znajdowała się na zewn. sali, w której doszło do eksplozji (nie znamy dokładnie siły wybuchu i rozmiaru "szkód"). Śmiem zgadywać, że skoro była przykuta do drzwi (gwoli precyzji/ dokładności - sama się przykuła - kto oglądał, ten wie), to fala wybuchu mogła odrzucić ją, a drzwi jednocześnie zamortyzowały w znacznej mierze siłę wybuchu i lecące w jej kierunku odłamki. Teraz tylko i wyłącznie Waszej wyobraźni i ocenie zostawiam, co dokładnie się stało w chwili wybuchu..

Co do Bena, to podejrzewam najgorsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kraps




Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 14:20, 07 Wrz 2007    Temat postu:

"na pewno"? "bez wątpienia"? Zazdroszczę wam, panowie, tej pewności.

Co do zakończenia, to kontynuacje serialowe rządzą się specyficznymi prawami i nie są to bynajmniej prawa fizyki.

Jak powiadał Cooper: "Nie ma rzeczy oczywistych".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DamnFineCoffee
Gość






PostWysłany: Pią 10:14, 21 Wrz 2007    Temat postu:

Zacznę od tego skąd się wziął ten charakterystyczny biały koń. Otóż Laura dostała go na 12 urodziny, niby od swego ojca, ale potem wyszło na jaw, że tak naprawdę zafundował go jej, ubóstwiający ją bardziej niż własną córkę, Ben Horne. Można się tego dowiedzieć z sekretnego pamiętnika Laury, tego samego, którego dała na przechowanie Haroldowi – polecam jeśli jeszcze ktoś nie czytał. A wizje tego konia, ta jego trupia biel, są zwiastunem nadchodzącego nieszczęścia, zwłaszcza czyjejś śmierci, np. owa wizja przed zabojstwem Maddy. Dlaczego jest on symbolem czegoś złowieszczego to nie wiem, bo jeszcze nie doszłam do końca pamiętnika, ale może okaże się, że z jego udziałem doszło do jakiejś tragedii.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DamnFineCoffee
Gość






PostWysłany: Pią 10:20, 21 Wrz 2007    Temat postu:

A co do Audrey i Bena, to jestem pewna że oni przezyli Smile Jak to doskonale zaznaczył kraps, w Twin Peaks nie rządzą prawa fizyki. Wkońcu skoro pierwotnie miał powstać 3 sezon, to jakoś go sobie nie wyobrażam bez tych dwojga bohaterów. Jedyne co, to mógł zginąć Andrew, bez niego się obejdzie. Ale znając jego, to i tak po jakimś czasie by pewnie cudownie powstał ze zmarłych, bo już udowodnił, że jest do tego zdolny:)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 10:08, 12 Lis 2007    Temat postu:

Jak juz zaznaczyli przedmowcy, filmy rzadza sie swoimi prawami.
Jednakze, wedlug mnie Andrew i Pete na pewno zgineli, mysle ze Audrey tez -
raz ze przykula sie do kraty, ktora nie stanowi ochrony przed wybuchem
i odlamkami, a dwa - wskazuje na to ujecie wylatujacych z podmuchem
okularow staruszka-urzednika (a on w chwili wybuchu znajdowal sie dalej
od skrytki niz Audrey).

Pozdrawiam
Maciej
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
godamn
Gość






PostWysłany: Nie 23:21, 25 Lis 2007    Temat postu:

W kontekscie kultury amerykanskiej white horse to slangowe okreslenie kokainy, nie wiem czy w tym wypadku o to chodzi, ale tak czy inaczej musialo sie to kojarzyc;)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Introverder




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Pine Forests

PostWysłany: Wto 23:14, 27 Lis 2007    Temat postu: -

Tak czy siak miała niezłego tripa. Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Atreides




Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Nie 14:44, 16 Lis 2008    Temat postu:

jeśli się nie mylę to kucyk którego dostała Laura ,miał na imię Troy..a jakiego koloru był to nie pamiętam...Swoja drogą muszę dotrzeć do książki (bodajże Jennifer Lynch ,,sekretny pamiętnik Laury Palmer) ,bo jest tam wiele wskazówek które były by pomocne. a co do konia..czy nie pojawia się on w pokoju Coopera przed Olbrzymem? skoro biały koń to kokaina ,to jakąś mocną tą kawę pijał Dale Smile hahha (żart)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atreides dnia Nie 14:59, 16 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pjhmoon




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Pon 23:30, 17 Lis 2008    Temat postu:

Atreides napisał:
jeśli się nie mylę to kucyk którego dostała Laura ,miał na imię Troy..a jakiego koloru był to nie pamiętam...Swoja drogą muszę dotrzeć do książki (bodajże Jennifer Lynch ,,sekretny pamiętnik Laury Palmer) ,bo jest tam wiele wskazówek które były by pomocne. a co do konia..czy nie pojawia się on w pokoju Coopera przed Olbrzymem? skoro biały koń to kokaina ,to jakąś mocną tą kawę pijał Dale Smile hahha (żart)


zartujesz ze do niego jeszcze nie dotarles?Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Atreides




Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Sob 18:57, 22 Lis 2008    Temat postu:

Oj czytałem ,,go, z jakieś... 11,12 lat temu,ale dla odświeżenia muszę go zakupić..To była chyba 2 książka jaką wtedy przeczytałem poza lekturowo Very Happy,haha

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lynchland.eu Strona Główna -> Serial ogólnie i odcinki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin