Forum www.lynchland.eu Strona Główna www.lynchland.eu
Forum serwisu lynchland.eu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Diuna / Dune (1984)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lynchland.eu Strona Główna -> Diuna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Twoje ocena filmu:
rewelacja !
15%
 15%  [ 2 ]
bardzo dobry
38%
 38%  [ 5 ]
dobry
23%
 23%  [ 3 ]
może być
15%
 15%  [ 2 ]
kiepski
7%
 7%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 13

Autor Wiadomość
prawdziwek




Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 20:15, 19 Lip 2007    Temat postu:

doggod napisał:
Podzielam zdanie, ze DIUNA nie należy do udanych dzieł LYNCHA. Przyczyny upatrywałbym się raczej w tym, że LYNCH lekkomyślnie zdecydował się na opowieść, której głównym bohaterem i głównym wątkiem tak naprawdę była pewna zbiorowość. LYNCH jednak najlepiej czuje się w eksplorowaniu bardziej kameralnych sytuacji. Interesuje go jednostka, a nie zbiorowość, przynajmniej w wymiarze fabuły filmowej.


Zgoda. Coś podobnego sam chciałem powiedzieć. Diuna jako typowa powieść science-fiction dotyczy pewnych problemów zbiorowości. Mówiąc o problemach społecznych chodziło mi właśnie o tego typu kwestie, które dotyczą grup społecznych, społeczeństw, narodów czy całej ludzkości.

doggod napisał:
Najbardziej charakterystyczne motywy utworów s-f to umiejscowienie akcji w innych galaktykach, zamknięcie jej na pokładzie statku kosmicznego, wędrówka w czasie, kontakt z obcą cywilizacją. I rzadko kiedy były alegorią bieżących problemów społeczno - politycznych.


Owszem, jeżeli przez bieżące problemy społeczne rozumiemy wyłącznie tego rodzaju rzeczy jak chwilowy wzrost bezrobocia, albo brak wystarczającej liczby mieszkań. Ale nie taka była moja intencja. Dla mnie problem społeczny to taki, który dotyczy zbiorowości, który jest wynikiem przemian, jakie się w tej zbiorowości dokonują itd. A przecież w literaturze science-fiction zawsze roiło się od takich tematów, jak zagrożenia wynikające z rozwoju technologii (maszyny, mutanty). Zauważ również, że w tych odległych galaktykach autorzy projektowali światy stanowiące niekiedy wyidealizowany model funkcjonowania pewnego ustroju politycznego - literatura ta aż roi się od złych imperatorów i ich pozbawionych indywidualności poddanych (vide: totalitaryzm). Także kontakt z obcymi to nie jest przecież problem nękający wyłącznie jednostkę, ale kwestia o podstawowym znaczeniu dla ludzkości. Oczywiście nie w każdej powieści science-fiction znajdziemy tego typu zagadnienia, tym nie mniej prawie każdy WYBITNY autor je chętnie poruszał. I co najważniejsze, ten najwybitniejszy, którego mamy zaszczyt być rodakami, i który uczynił z tego gatunku głęboką, pełnowartościową literaturę klasy A, dotykał ich właściwie na każdym kroku.

doggod napisał:
ERASERHEAD był tyle samo filmem zawierajacym elementy SF, jak każdy jego kolejny film. To, ze w pewnym momencie pojawia się dziwna planeta, która ma kształt mózgu, nie oznacza wcale o jakimś szczególnym elelmencie SF. No, chyba że ze kazde elementy oniryczne potraktujemy z góry jako science - fiction.


I tu też zgoda. Wspomniałem o Eraserhead tylko w tym kontekście, że pojawiają się tam pewne nawiązania do estetyki science-fiction. Sam film określiłem jako ekspresjonistyczny, nie mający z prawdziwym science-fiction wiele wspólnego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Twoje ocena filmu:
rewelacja !
15%
 15%  [ 2 ]
bardzo dobry
38%
 38%  [ 5 ]
dobry
23%
 23%  [ 3 ]
może być
15%
 15%  [ 2 ]
kiepski
7%
 7%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 13

Autor Wiadomość
pjhmoon




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Pią 0:38, 15 Sie 2008    Temat postu:

Qbin2001 napisał:

Istnieje jednak dłuższa wersja telewizyjna (czasami błędnie nazywana 'Directors Cut') z domontowanymi fragmentami, które wylądowały w koszu. Brak w nich dodanych w postprodukcji efektów specjalnych (niebieskich oczu u Fremenów). Kilka (drastycznych) scen z filmu wypadło, sporo dodano, część zaminiono miejscami. Film ma też inny początek (nie ma Irulany, jest nowe wprowadzenie). Film jest w formacie TV (4:3), a nie panoramicznym.

Obraz nie jest sygnowany nazwiskiem Lyncha (sprzeciwił się temu sam Lynch). Reżyseria: Alan Smithee, Scenariusz James Booth (oba nazwiska wykorzytywane kiedy autorzy wycofują nazwiska z czołówki.

Szczerze mówiąc wciąż jeszcze nie widziałem tej wersji w całości...

A ja chyba na nią trafiłem Wink To co napisałes o innym poczatku mnie naprowadziło ze to jednak nie pomyłka a istniejąca wersja. Co prawda ta inna wersje mam na jakimś dziwnym ripie ale przynajmniej wiem co to jest Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Twoje ocena filmu:
rewelacja !
15%
 15%  [ 2 ]
bardzo dobry
38%
 38%  [ 5 ]
dobry
23%
 23%  [ 3 ]
może być
15%
 15%  [ 2 ]
kiepski
7%
 7%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 13

Autor Wiadomość
Qbin2001
Moderator



Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Skąd: Trzebinia

PostWysłany: Pią 2:19, 15 Sie 2008    Temat postu:

yep! mam ją na dvd od chyba 2 lat ale jeszcze sienei zdobyłem na obejzrenie.

Poza tym ściągnąłem ostatnio TRZY kolejne wersje fanowskie - sporo pozmieniane, mnóstwo scen z usuniętych scen które wyszły na DVD w USA. W sumei mam juz cztery nieobejrzane wersje LOL


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Twoje ocena filmu:
rewelacja !
15%
 15%  [ 2 ]
bardzo dobry
38%
 38%  [ 5 ]
dobry
23%
 23%  [ 3 ]
może być
15%
 15%  [ 2 ]
kiepski
7%
 7%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 13

Autor Wiadomość
pjhmoon




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Sob 19:37, 16 Sie 2008    Temat postu:

powiedzmy to sobie szczerze i glosno jestes Kinowym leniem Wink
Swoja droga w jakich odstepach trzeba ogladac te wszystkie wersje zeby wychwycic wszystkie roznice. Moze to byc niemozliwe.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pjhmoon dnia Sob 19:37, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Twoje ocena filmu:
rewelacja !
15%
 15%  [ 2 ]
bardzo dobry
38%
 38%  [ 5 ]
dobry
23%
 23%  [ 3 ]
może być
15%
 15%  [ 2 ]
kiepski
7%
 7%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 13

Autor Wiadomość
tibilisi
Gość






PostWysłany: Pon 2:26, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Cytat:
Film został oparty na kiepskiej literaturze. Nie chodzi mi tu bynajmniej o jej walory czysto estetyczne, lecz o ogólny koncept. Literatura science-fiction daje autorom możliwość komentowania bieżących wydarzeń politycznych i społecznych, jakie się dokonują na ich oczach. Autorzy konstruują możliwe światy, w których uwypuklone są pewne niepokojące ich zjawiska, które dostrzegają wokół siebie. I tak "Diuna" nawiązuje do następujących zjawisk: zimnej wojny, totalitaryzmu, globalizacji i nadmiernej eksploatacji dóbr naturalnych. Przedstawia tu bardzo naiwną spiskową teorię dziejów, wedle której światem rządzą globalne korporacje, którym zimna wojna jest na rękę. Jedna strona owej "zimnej wojny" jest tu prostym zlepkiem stereotypów na temat Związku Radzieckiego. Autor wplata jednak w całą historię również mnóstwo wątków dotyczących indywidualnego rozwoju, inicjacji, poszukiwania własnej drogi życiowej itd. Całość przeplata się nawzajem bez ładu i składu. "Diunie" daleko do subtelności chociażby takiego "Solaris" Lema.

Filmowa Diuna jest totalnym gniotem. Tu się zgodzę. Nie ten reżyser. Też się zgodzę. Lynch winien zostać na swoich przetajemniczych opowieściach o facetach z problemami moczopłciowymi.
Inny grupa docelowa, inny sposób markietingu.
Swoją drogą, nadal kształcą w tym kraju opóźnionych w rozwoju modernistów.
Strach.
Przyjdą na mój dziki zachód. Zniszczą jeszcze. Struktury jakieś znajdą. Oem G, yo.

Ah, jak już się mądrzyć to z przytupem. Bo walenie truizmami może imponować ledwie zahukanym koleżankom z polonistyki.
Ocenianie dzieł przez pryzmat swojego guru też jest kiepskim pomysłem. Zdradza pewien niedowład.
Uwierz na słowo.

Ale w końcu marka z gatunku tych modrych.

A ja grzeje nawet zimne Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Twoje ocena filmu:
rewelacja !
15%
 15%  [ 2 ]
bardzo dobry
38%
 38%  [ 5 ]
dobry
23%
 23%  [ 3 ]
może być
15%
 15%  [ 2 ]
kiepski
7%
 7%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 13

Autor Wiadomość
prawdziwek




Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 16:02, 29 Kwi 2011    Temat postu:

tibilisi napisał:

Swoją drogą, nadal kształcą w tym kraju opóźnionych w rozwoju modernistów.
Strach.



To już historia oceni, który kierunek - nowoczesność czy pomo jest przejawem większego intelektualnego rozwoju. Dla mnie pomo otworzyło wrota piekieł dzięki czemu zdaniem niektórych podawanie argumentów to imponowanie koleżankom z polonistyki natomiast to:

Cytat:
Przyjdą na mój dziki zachód. Zniszczą jeszcze. Struktury jakieś znajdą. Oem G, yo.
A ja grzeje nawet zimne Smile


jest wyrazem przenajgłębszej mądrości i dojrzałości.

Choć przyznam, że tak na dobrą sprawę mało mnie obchodzi, który twórca, do jakiego prądu się przyznaje i co rajcuje panienki na polonistyce. Czytam, oglądam, słucham i oceniam na własny użytek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez prawdziwek dnia Pią 16:03, 29 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lynchland.eu Strona Główna -> Diuna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin