Forum www.lynchland.eu Strona Główna www.lynchland.eu
Forum serwisu lynchland.eu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kto czego slucha czyli co wam bzyczy w glośnikach ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 41, 42, 43  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lynchland.eu Strona Główna -> Muzyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prawdziwek




Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 22:26, 27 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:
http://pl.youtube.com/watch?v=4xE5f8OF3I0&feature=related - Pink Floyd – “Corrosion In The Pink Room”


Nie znałem. Czy to w ogóle wyszło na jakiejś płycie? Chętnie usłyszałbym coś takiego na płycie "Atom Heart Mother" zamiast nudnego "Psychodelicznego śniadania". Wówczas mógłbym orzec że AHM jest znakomitą płytą. A tak niestety - tylko w połowie

Cytat:
http://pl.youtube.com/watch?v=TZF5FFNpXms&feature=related - Pink Floyd – “Embryo”


Też całkiem przyjemnne. No i właśnie, kolejny dobry kandydat na "stronę B" ulepszonego AHM. Dziękuję!!!

W takim razie coś ode mnie: "The Commitee"
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez prawdziwek dnia Czw 23:04, 27 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
doggod




Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Czw 22:55, 27 Lis 2008    Temat postu:

Nie znałem. Czy to w ogóle wyszło na jakiejś płycie?
====================================

nie wyszło. Utwór powstał specjalnie dla niemieckiego radia. Miałem kiedyś to nagranie na bootlegu PF "Paradox".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Introverder




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Pine Forests

PostWysłany: Czw 23:04, 27 Lis 2008    Temat postu:

Prawdziwek napisał:

Cytat:
Też całkiem przyjemnne.


No bo to to samo Very HappyLaughing. Ale rozumiem, że chodziło Ci o któreś z pozostałej "dwójki" SmileWink. Prawdę mówiąc nie znam się na Pink Floydach, zamieszczam, to co mi się spodoba WinkSmile (naturalnie jak jakiś zespół "zostanie u mnie" na dłużej, to zasięgam informacji, a jeśli nie - to nie ma co niepotrzebnie obciążać pamięci RazzSmileWink). Dzięki za Floydów SmileWink. A co do muzy, już wiesz, że nie lubię np. zbędnego "smęcenia", bo wychodzę z założenia, że życie jest zbyt krótkie, żeby się zanadto zamartwiać i nie mam tu na myśli Pink Floydów - to inny rodzaj grania jak dla mnie (b. wysublimowany jakbym nazwał, ale nie dołujący, a świetnie wyciszający człowieka SmileWink), ale właśnie Radiohead, jak i parę innych zespołów, które właśnie ze wzg. na klimat nagrań raczej omijam (z małymi wyjątkami - a wyjątek stanowią wybitnie udane kompozycje i utwory, w tym również i kompozycje niepreferowanego przeze mnie Radioheada SmileWink).


A tutaj jeszcze coś ciekawego od S.O.A.D.. :

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. - "Ego Brain" (niestety tylko udało mi się dorwać na YT wersję albumową, a szkoda, bo lubię oglądać muzyków w akcji). Wiem, że to wersje z albumów, ale takie raczej mniej znane czy kojarzone.. Później zamierzam sięgnąć po bootlegi i inne.. RazzVery HappyWink

A teraz skądinąd urozmaicona i barwna kompozycja o tytule "Forest" zespołu S.O.A.D. z płyty "Toxicity":

[link widoczny dla zalogowanych] - System of a Down - "Forest" (live).

I jeszcze coś wybijającego się:

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. - "Innervision", choć trochę wtórne jak dla mnie..

A tu taka piosenka polityczna grupy (zresztą wiele dotyka spraw polityki):

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. - "Boom!".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Czw 23:17, 27 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prawdziwek




Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 23:45, 27 Lis 2008    Temat postu:

doggod napisał:
nie wyszło. Utwór powstał specjalnie dla niemieckiego radia. Miałem kiedyś to nagranie na bootlegu PF "Paradox".


Szkoda, bo dobre. Lepsze od wielu rzeczy, które wydawali w tamtych czasach.

A u mnie teraz leci Radiohead - "Kid A". Zespół zupełnie odszedł od komercyjnego grania - eksperymenty, klimaty psychodeliczne. Choć niestety klimatów z przełomu lat 60' i 70' nie przebije. Ale chwała panom za odwagę. Zwłaszcza, że zaczynali marnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prawdziwek




Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 0:02, 28 Lis 2008    Temat postu:

Radiohead to "dołująca" muzyka? Nigdy nie myślałem w tych kategoriach. Muzyka jest dobra, albo zła. A niewątpliwie złej muzyki jest więcej wśród utworów pogodnych niż smutnych.

Natomiast, jak ktoś nie wie, co to prawdziwie dołująca muzyka, polecam Cocteau Twins - "The Garlands". Cała płyta utrzymana mniej więcej w takim oto klimacie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Trudno wytrzymać do końca nie poderżnąwszy sobie żył po drodze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Introverder




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Pine Forests

PostWysłany: Pią 0:13, 28 Lis 2008    Temat postu:

Dołująca, bo aż emanuje z niej GARMONBOZIA Very HappyRazzSmile. Podobne odczucia mam po dłuższym słuchaniu np. Opeth.. Razz Są zespoły, które kiedy posłuchasz wprawiają w zadumę, są takie które dają Ci kopa, ale są też takie, które jak dłużej ich posłuchasz to masz ochotę strzelić sobie w łeb.. Razz Tak jak to widzę. A precyzując "zarzut" (choć nie wiem czy to dobre określenie - po prostu to nie moje klimaty, nie?), to nie tyle nawet dołuje (muzyka Radiohead mnie osobiście) co usypia RazzSmileWink.


Chodzi mi o to też, że niektóre zespoły mają denerwującą manierę grania, wobec czego każdy pojedyńczy utwór, jaki by nie wziąć ma podobny klimat i podobnie się "je" - patrz Opeth (na podstawie tych utworów, które znam i nie powiesz mi, że to nie taka ich "maniera"/ sposób na granie). Np. są zespoły, które potrafią "wyjść" z tego co grają w danej chwili i zaprezentować coś zupełnie innego. Natomiast takie Radiohead ciągle wg mnie smęci (przesłuchałem już 3 płyty i choć może różne kombinacje, bajery, elektronika, tu taki instrument, a tam inny układ itd., to całościowo odbieram je b. podobnie). Oczywiście jeśli ktoś lubi takie klimaty, to fajnie, jeśli nie - gorzej.. Razz

Zresztą nie da się tego tak po prostu wyjaśnić (albo inaczej: nie widzę sensu w wyjaśnianiu co dla mnie oznacza "smęcenie"), bo dla kogoś już posłuchanie Nirvany bywa dołujące, ktoś inny odbierze to inaczej, więc to pozostanie kwestią subiektywną. A tłumacze to tak - każdy widzi w danej muzyce co "chce"/ co innego. Bo chodziło mi raczej o takie zespoły jak Opeth, u których dostrzegam pewny nachalny "manieryzm"/ czy sposób na grę mówiąc prościej.. A Radiohead cóż - bardziej bym określił, że "smęci" RazzVery HappyWink (mnie osobiście - i wyraża się to zarówno we wrażeniu, jakie wywołuje u mnie ich muzyka, jak i pewnie w tekście, jakbym sie bliżej przyjrzał..), co nie zmienia faktu, że niektóre ich utwory mi się podobają..

Bo umówmy się, że muzyka z "Arizona Dream" do "radosnych" nie należy, ale mimo wszystko mi się podoba (i znowu - bo w moim osobistym/subiektywnym odczuciu jest "piękna").


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Pią 0:56, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prawdziwek




Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 1:00, 28 Lis 2008    Temat postu:

No to dalej będzie na wesoło, a równocześnie - progresywnie. Utwór, który zawsze mnie rozbrajał. Yes - "Arriving Ufo"(Uwaga! Niektórzy są uczuleni na wokal tego pana Smile )

[link widoczny dla zalogowanych]

No i może jeszcze mistrzowie na wesoło:

Gentle Giant - "Raconteur Troubadour" & "A Cry for Everyone"

[link widoczny dla zalogowanych]

Gentle Giant - "The house, The Street, The..."

[link widoczny dla zalogowanych]

Gentle Giant - "Wreck"

[link widoczny dla zalogowanych]

No i jeszcze taki mały satyryczny utworek Genesis: "The Battle Of Epping Forest", nabijanie się z jednej strony z "wojen gangów młodzieżowych", jak i z "muzyki programowej". Tylko dla wytrwałych!

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez prawdziwek dnia Pią 1:16, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Introverder




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Pine Forests

PostWysłany: Pią 5:12, 28 Lis 2008    Temat postu: -

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. – “Radio/Video" - powoli chyba zakochuję się w tych rytmach Very HappyRazz,

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. – “Lost In Hollywood”,

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. – “Soldier Side” (music video),

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. - "Cigaro" (mniej wpadający w ucho kawałek, ale też niezły RazzVery HappyWink),

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. – “Question!” (a ten z kolei kawałek wcześniej mi się nie podobał, ale już mi się podoba Very HappyRazzWink),

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. - "Bubbles",

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. - "I-E-A-I-A-I-O".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Pią 5:19, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Introverder




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Pine Forests

PostWysłany: Pią 16:16, 28 Lis 2008    Temat postu: -

A u mnie cały dzień od wczorajszego wieczoru S.O.A.D. i przegląd przez różne płytki SmileRazzWink. Zdradzam objawy ciężkiego stadium uzależnienia od ich muzyki Smile))WinkRazz:

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. – “Hypnotize”

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. - ”ATWA”,

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. – “ATWA” (a tu wyjątkowo moją ulubioną wersją jest ta albumowa, bo zwykle preferuję wystąpienia muzyków na żywo, ale wersja albumowa nabiera jeszcze większej głębi, kurde skala dźwięku na moich głośnikach się skończyła Very HappyLaughingRazzWinkVery HappyLaughing),

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. – “Science”,

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. – “chic n stu”,

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. – “Attack”


I na koniec coś “lżejszego” Very HappyRazzWink, oczywiście spod znaku S.O.A.D. Very HappyRazzWink:

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. - "Revenga", wiem, że już było, ale b. lubię ten teledysk SmileRazz, a dodatkowo Kate Beckinsale (mam nadzieję, że nie przekręciłem Very HappyRazzWink) wygląda całkiem sexy Very HappyRazz w tym stroju Very HappyLaughingRazzWink.

I żeby nie było za "słodko", trzeba zaostrzyć/podkręcić klimat Very HappyRazzWink:

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. - "Needles" - dla odmiany wersja albumowa, która ma w sobie więcej powera Very HappyRazz (polecam jednak wersję z płyty, bo co .WAV to jednak .WAV Very HappyRazz, a na maks głośności słychać nieznośne trzaski RazzVery Happy).

I jeszcze coś z płytki "Toxicity", bo w. koncertowa "Deer Dance" jest moim zdaniem zbyt lekka Very HappyRazz, niestety.. :

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. - "Deer Dance", ogólnie jak na mój gust kawałek mógłby być nieco szybszy i agresywniejszy, ale ujdzie WinkRazz, ale dzięki temu mamy całkiem ciekawą partię wokalną Very HappyRazzWink, tak więc nie ma za b. co narzekać RazzWinkVery Happy. Zadziwiające, że wcześniej dostrzegałem tej melodyjności tego kawałka RazzVery HappyWink, teraz sądzę, że to jeden z lepszych kawałków S.O.A.D., może nie pierwszego "sortu", ale z pewnością jest nieźle RazzVery HappyWink.

Dobra, ale koniec komercyjnego grania "pod publiczkę" Very HappyLaughingRazz, co powiecie na Very HappyWinkRazz to SmileWink:

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D., utwór się nazywa "X" i jest jednym z najostrzejszych nagrań na płycie Very HappyWink. Wprawdzie nagranie nie pochodzi z tego konkretnego utworu, ale ciężko było znaleźć video do "X" w znośnej wersji Razz, tak więc musicie się "zadowolić" tym RazzWink.

Potem całościowo:

System Of A Down i płytka "Toxicity" , a następnie "Hypnotize" .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Pią 18:51, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 14 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Introverder




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Pine Forests

PostWysłany: Pią 21:25, 28 Lis 2008    Temat postu:

Cóż przesłuchałem właśnie "Images And Words" zespołu Dream Theater. Zdanie mam mieszane, cóż prawdę mówiąc nudzi mnie trochę Razz i są pewne dłużyzny - jak dla mnie kawałki mogłyby być spokojnie krótsze (cóż - wczuwam się, ale nie do końca Razz), jak dla mnie całość ma lekkość "popu", co jest niewątpliwie minusem, czyli krótko mówiąc jest dla mnie za "miękko", za lekko, ale ogólnie płytki w szare wieczory można sobie posłuchać.. Daję 3+ za spore urozmaicenie na płycie SmileWink. Największe wrażenie zrobiły na mnie utwory nr 2., 4. i 5. Tak czy siak b. dziękuję za propozycję SmileWink. Żywię nadzieję, że inne płyty grupy są "ostrzejsze" Razz.

Ale zostawiam sobie prawo do zmiany zdania Razz, bo jak wiadomo tylko krowa nie zmienia zdania.. RazzVery HappyWink.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Pią 21:28, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Introverder




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Pine Forests

PostWysłany: Pią 23:40, 28 Lis 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. – “Lost In Hollywood” i

[link widoczny dla zalogowanych] - S.O.A.D. – “Lonely Day”,

[link widoczny dla zalogowanych] - Procol Harum - Fires (Which Burn Brightly) (1973),

[link widoczny dla zalogowanych] - The Beatles - "Yesterday",

[link widoczny dla zalogowanych] - The Beatles - "Eleanor Rigby".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Sob 0:19, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prawdziwek




Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 0:19, 29 Lis 2008    Temat postu:

Introverder napisał:
Cóż przesłuchałem właśnie "Images And Words" zespołu Dream Theater. Zdanie mam mieszane, cóż prawdę mówiąc nudzi mnie trochę Razz i są pewne dłużyzny - jak dla mnie kawałki mogłyby być spokojnie krótsze (cóż - wczuwam się, ale nie do końca Razz), jak dla mnie całość ma lekkość "popu"


Ciekawi mnie ta konsekwencja w ocenie. Narzekasz, że jest "popowo", a równocześnie wyróżniasz dwa najbardziej popowe kawałki: 2 - "Another Day" i 4 - "Surrounded" (oba niespecjalnie udane, zwłaszcza ten drugi). Twierdzisz, że są dłużyzny a chwalisz kawałek z najdłuższą improwizacją: 5 - "Metropolis p. I", skąninąd jeden z moich ulubionych. Czyli rozumiem, że ten "pop" to 1. - "Pull me under", a najbardziej Ci się dłuży 7 - "Wait for sleep"??? Smile Wink Very Happy

Co do ostrości - różne bywało. Następna płyta "Awake" jest raczej ostrzejsza, dzięki "The Mirror" i "Lie", ale nie brakuje tam również balladek w stylu U2. Ja, podobnie jak wielu miłośników prog-rocka najbardziej sobie cenię koncept-album: "Metropolis part II: Scenes from a memory" ze znakomitym "Home".

A skoro dla Ciebie było za "lekko" polecam "trasho-podobny" tryptyk:

"Glass Prison" - [link widoczny dla zalogowanych]
"This Dying Soul" - [link widoczny dla zalogowanych] (najlepszy)
"The Root of All Evil" - [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez prawdziwek dnia Sob 0:29, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Introverder




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Pine Forests

PostWysłany: Sob 0:40, 29 Lis 2008    Temat postu:

Cóż Prawdziwku, pewnie masz rację, w końcu muzyką zajmujesz się nie od dziś. Faktem jest, że gdy coś Ci się nie spodoba, to zawsze starasz się znaleźć jakiś powód i to jest normalne - być może z popem przesadziłem. Po prostu muzyka z tej płytki tak "lekko" wpada do ucha, że pozwoliłem sobie powiedzieć, że brzmi "popowato"/"gładko". Nie wiem czy określiłem to poprawnie, bo póki co zaczynam dopiero bliżej rozróżniać poszczególne rodzaje muzyki . Nie twierdzę, że tak jest, zresztą nie było moim celem nawet przekonywanie, że to brzmi popowo czy nie (nie mówiąc w ogóle o sugerowaniu, że to pop, popem jest w tym sensie dla mnie (muzyka z "Images And Words") (czy popowata) ze względu na charakterystyczną lekkość jej brzmienia. B. możliwe, że tak jak mówisz, z tym, że na razie nie mam ochoty wracać do niej..

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Sob 0:45, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prawdziwek




Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 1:22, 29 Lis 2008    Temat postu:

A ja generalnie nie przepadam za wesołymi chłoptasiami od "trzymania za rączkę" i dziwię się, że ten zespół wciąż cieszy się tak wielką popularnością i przypisuje mu się dokonywanie rewolucji w muzyce. Oczywiście znajdę również parę w miarę strawnych kompozycji w ich w sumie bogatym repertuarze, np:

"Helter Skelter" - [link widoczny dla zalogowanych]

Wedle zwolenników teorii "rewolucji" - pierwszy utwór heavy-metalowy Smile

Albo utwór, który ma świadczyć o tym, że to właśnie oni wymyślili prog-rocka:

"A Day in the Life" - [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez prawdziwek dnia Sob 1:43, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
El Pablo




Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Sob 16:10, 29 Lis 2008    Temat postu:

Prawdziwek napisał:
Cytat:
Teraz może i się w tego typu muzyce nie zasłuchuję, ale były czasy, kiedy owszem, słuchało się. W moich zbiorach wciąż mogę odnaleźć "Experience", która była ciekawą propozycją, odmienną od obowiązującego w tamtym czasie kanonu muzyki techno. Od razu skomentuję: Ta wersja "Fire" nie specjalnie przypadła mi do gustu - jakby uboższa od tej z płyty. Nie rozumiem też tej zmiany tonacji. Oprócz zaprezentowanych godne uwagi są jeszcze "Everybody is in the place" (ale tylko w tej bardziej pokręconej wersji z LP), "Hyperspeed", "Wind it up".

Późniejsze dokonania jakoś do mnie już tak bardzo nie przemawiały, bo niby bardziej "rockowe" brzmienia, ale mniejszy rozmach, utwory mniej "pokręcone", taki minimalizm. Ale też na swój sposób ciekawe granie.

Rzeczywiście to wykonanie Fire jest jakieś dziwne. Ja akurat najbardziej cenię dwie kolejne płyty po Experience czyli Music for the Jilted Generation oraz The fat of the land. Mocniejsze brzmienia połączone z muzyką elektroniczną dają wybuchową mieszankę.
Ostatnio zasłuchałem się w Anathemie a szczególnie w dwóch utworach

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Niesamowita muzyka i tekst.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lynchland.eu Strona Główna -> Muzyka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 41, 42, 43  Następny
Strona 19 z 43

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin