Forum www.lynchland.eu Strona Główna www.lynchland.eu
Forum serwisu lynchland.eu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ciekawostki, które zauważyliście oglądając "TP"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lynchland.eu Strona Główna -> Twin Peaks - Ogniu Krocz Ze Mną
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prawdziwek




Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 21:52, 27 Lut 2009    Temat postu:

"Laura powiedziała mu, że Bobby jej powiedział iż go wykończył"

Właśnie - Laura POWIEDZIAŁA. A niby dlaczego miałaby się przyznawać, że była świadkiem? Zwykłe kręcenie - ostrzeżenie Jamesa, ale powiedziane tak, by się samej nie wplątać. Proste i psychologicznie prawdopodobne.

"Jacques w 7 odcinku mówi, że został uderzony przez Leo butelką i że ten się potem śmiał, tymczasem to Leland uderzył go butelką."

Znów - Jaques mówi, ale nie musi mówić całej prawdy. Mógł rozpoznać sprawcy, albo nie chcieć o tym mówić. Nic nadzwyczajnego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 22:36, 28 Lut 2009    Temat postu:

Ok, a co z Waldo?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prawdziwek




Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 20:47, 05 Mar 2009    Temat postu:

Tak na mój gust fakt, że w prequelu jakiejś sceny NIE MA, nie świadczy jeszcze, że występuje jakiś brak spójności. Gdyby natomiast była jakaś scena, kadr itp, coś co sugerowałoby, że z jakiś przyczyn zdarzeń z Waldo być nie mogło - siedział cały czas zamknięty w klatce, dziobał kogoś innego itp. to wówczas istotnie mielibyśmy zagadkę. A tak - kilka ciekawych obserwacji, z których trudno wyciągnąć jednak jakiekolwiek jednoznaczne wnioski.

PS. Aby rozwiać wszelkie wątpliwości powstające wśród forumowiczów, co do mojej osoby, dodam na zakończenie:

Oto słowo Pańskie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 14:28, 07 Mar 2009    Temat postu:

Dodam, że istotnie Waldo siedzi cały czas zamknięty w klatce...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michal




Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 15:55, 07 Mar 2009    Temat postu:

Ewidentnie w filmie wycięta jest scena seksu, podczas której Waldo dziobał Laurę, a Leo the Lion powiedział "Bite the bullet baby, bite the bullet", po czym Laura odgryzła kawałek żetonu. Raczej nie ulega wątpliwości, że te zdarzenia miały miejsce, bo Laura miała ten kawałek żetonu w żołądku i była podziobana przez Waldo, co potwierdził Albert w swoim raporcie.

Kiedy ogląda się film widać:
1. Scena wiązania dziewczyn przez Leo i Jacques'a, Laura krzyczy że nie chce tym razem być związana.
2. Jakiś przerywnik, nie pamiętam, czy pokazują Lelanda, Gererda, czy może tylko chatkę w ujęciu z zewnątrz, ale jest to typowe ujęcie (...)
3. Scena gdzie Leo Schodzi z Laury, ta prosi o rozwiązanie i zostaje poczęstowana przez gentlemana butkiem i miłym "Shut up", potem Jacques wychodzi na zewnątrz...

Waldo pewnie został wypuszczony a potem zamknięty gdzieś podczas punktu 2.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez michal dnia Sob 15:57, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:59, 31 Mar 2009    Temat postu:

Witam. Najpierw dwa słowa o mnie. Oglądałem jak większość serial w dzieciństwie, wtedy wydawał mi się czymś innym. Ostatnio postanowiłem od nowa go obejrzeć i dodatkowo obejrzałem Fire Walk With Me. Chciałbym pociągnąć wątek Introverdera, ponieważ podobnie podchodze do TP. Nie mam nic do ludzi, którzy do filmu dopisali drugi scenariusz, nawet fajnie się to czyta...ale osobiście wole się skupić na tym co jest. Na tym co przedstawił David Lynch. Stąd ten wątek mi się najbardziej spodobał, bo odnosi się do logicznego układania puzle z rzeczy zawartych w filmie. Tu należą się Ci podziękowania Introverder, kawał dobrej roboty. Generalnie podoba mi się cała linia Twojej interpretacji. Nie będe powielać więc w swoim poście postaram się poruszyć te same wątki w innym świetle, rozwinąć niektóre i dodać też nowe.

Porusze teraz kilka wątków niejako rozwinięcie tego co już jest. Moja interpretacja opiera się bazowo na FWWM. Dodatkowo na analizie oryginalnego scenariusza:

ht tp:/ /dugpa.co m/fwwm_deleted_scenes_part4_page2.php

Moim zdaniem trzeba się na tym opierać z prostej przyczyny. To, że nie zostały te sceny ujęte w filmie...nie oznacza, że ich nie stworzył autor. W analizach szukamy zrozumienia świata TP, a świat ten powstał w umyśle Davida Lyncha. Tak więc jego elementy to również to co napisał a nie zawarł na ekranie.

Najpierw bym zwrócił uwagę na fakt wycinania elementów z FWWM. Powoduje on, że pewne sceny są dziwnie usytuowane a to może powodować mylne interpretowanie zdarzeń jakie następują po sobie. Głównie chodzi mi tu o początek filmu. Wszystko zostało strasznie zbite w zaledwie pół godziny. Dopiero przejrzenie scenariusza układe pewne wydarzenia.

1. Odgłos Karła, czyli jego zew indianina. Na początku filmu jest scena, jak kamera mierzy słup elektryczny od góry na dół i słychać właśnie Karła. Następuje to po scenie z osmoloną babcią. Po czym Carl panikuje. Co ciekawe w wersji pisanej, nia ma w ogóle zdań, które wypowiada Carl. Jest za to coś bardzo interesującego. Cyt.:

"Behind her is Deputy Cliff, who looks into the trailer."

Czyli za babcią po jej schowaniu miał być Cliff. Następuje tam z nim krótka gadka. Moją uwagę zwrócił fakt, że gdzieś w tym momencie przybył karzeł po liniach. Co to oznacza, narazie nic. Czytając dalej scenariusz napotkałem coś dziwnego. Otóż nagle, MAN FROM ANOTHER PLACE zamienił się w MIKE. I nagle połączyłem następujące rzeczy. MIKE przybywa po liniach, pojawia się Cliff...Cliff zostaje zabity przez Bobbiego w późniejszej części, po czym Laura się nabija z niego, że zabił MIKE'a. Moim zdaniem nabija się z tego w najlepsze bo ona już kolajarzy na tym etapie pewne rzeczy bo ma jakieś etapy opętania. Chodźby sporo wcześniej u Harolda Smitha. Może więc widzieć w Cliffie - MIKE'a.

2. Judy. Kto to jest. W scenariuszu brakuje małpy i masek. Może zostało to wstawione jako dodatek w filmie by ułatwić zadanie widzowi. Z drugiej strony pojawiło się jedno zdanie więcej niż w filmie o Judy a nawet kawałek drugiego. Judy to moim zdaniem poprzedniczka Teresy i Laury. Trzymając się tego, niestety jej mordercą wypada Cooper. Cooper nie zna tego kolesia ale on go tak. I od razu mu mówi, że nie wspomni o Judy do niego. Jest tu też spore zamieszanie w stosunku do obrazu:

"NO. NO. I found something ... in Seattle at Judy's ... And then, there they were ... "

W tekście pojawia się to jako zdanie rozpoczynające opowieść o spotkaniu a w filmie jest tylko "And then, there they were" na samym końcu przy małpie.

Co mógł Jeffries znaleźć "at Judy's"...podejrzewam, że pierścień i... i nagle oni już byli. Bo się przeniósł a raczej go porwali tak jak później ten los spotkał kolejnego agenta na kampingu.

Cole mówi, że mineły 2 lata. A Cooper dziwnie czuje, że minął rok od śmierci Teresy i morderca znowu uderzy. Co roku ktoś pada ofiarą pierścienia ?

1. Judy
2. Teresa
3. Laura

"Judy is positive about this." - wypada zapytać about what ? Wink Narazie tego nie czaje.

No i najważniejsze czytałem tu, że małpa to zły Cooper. Że to zwierze etc. a mi się to zwierzątko kojarzy jako przestraszone i sympatyczne. Kluczowe jest jego pokazanie na końcu filmu. Karzeł zajada GARMONBOZIE i akurat w tym momencie wskakuje małpa. Dla mnie jej wyraz twarzy wskazuje na smutek i żal czy ból. Czemu to się pojawia po scenie jak Karzeł to je. Bo Cooper został już zjedzony. Jest teraz pogrążony w smutku i żalu po tym co zrobił z Judy. I tak właśnie wymawia jej imie, z przejęciem.

Narazie tyle, jutro dalsza część.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 0:01, 01 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Introverder




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Pine Forests

PostWysłany: Śro 0:27, 01 Kwi 2009    Temat postu:

Nie ma problemu.. WinkSmile

Tylko jest problem z tym linkiem (pomijam błędy redakcyjne, ale nie skierowuje on bezpośrednio do tego scenariusza :/ - chodzi mi konkretnie o wersje scenariusza do pierwotnej wersji filmu (razem z usuniętymi scenami..), a nigdy nie miałem do niego wglądu.. Jakbyś mógł umieścić jeszcze raz, tym razem poprawny link, bo b. byłbym zainteresowany lekturą (szkoda, że dopiero teraz dowiaduję się o jego istnieniu Very HappyRazzWink, nigdy nie miałem specjalnej cierpliwości w szukaniu tego typu rzeczy itd. RazzVery HappyWink. Możecie to nazwać nawet moim lenistwem Very HappyRazzSmileWink.


Xellos napisał:

Cytat:
Moim zdaniem trzeba się na tym opierać z prostej przyczyny. To, że nie zostały te sceny ujęte w filmie...nie oznacza, że ich nie stworzył autor. W analizach szukamy zrozumienia świata TP, a świat ten powstał w umyśle Davida Lyncha. Tak więc jego elementy to również to co napisał a nie zawarł na ekranie.


Podzielam podobny pogląd SmileRazzWink.


Najpierw chciałbym dostać w swoje łapki dostęp do tego scenariusza, później obejrzę jeszcze raz film, potem przeczytam ten scenariusz i potem planuję jeszcze raz obejrzeć film, zwracając uwagę na "różnice" ze skryptem.. SmileWink. Oczywiście, kiedy się zbiorę do tego, a wtedy się na nowo może wypowiem, jak będę miał coś nowego w sprawie.. SmileWink

Dzięki Xellos za odpowiedź i będę wdzięczny za poprawne namiary do scenariusza, bo wchodziłem na stronę, którą mi zapodało, ale tam znalazłem zdaje się coś innego.. Dobra, może to i to, przyjrzę się temu, kiedy obejrzę film SmileWink.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Śro 0:35, 01 Kwi 2009, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pjhmoon




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Śro 9:24, 01 Kwi 2009    Temat postu:

Introverder napisał:
Nie ma problemu.. WinkSmile

Tylko jest problem z tym linkiem (pomijam błędy redakcyjne, ale nie skierowuje on bezpośrednio do tego scenariusza :/ - chodzi mi konkretnie o wersje scenariusza do pierwotnej wersji filmu (razem z usuniętymi scenami..), a nigdy nie miałem do niego wglądu.. Jakbyś mógł umieścić jeszcze raz, tym razem poprawny link, bo b. byłbym zainteresowany lekturą (szkoda, że dopiero teraz dowiaduję się o jego istnieniu Very HappyRazzWink, nigdy nie miałem specjalnej cierpliwości w szukaniu tego typu rzeczy itd. RazzVery HappyWink. Możecie to nazwać nawet moim lenistwem Very HappyRazzSmileWink.


Xellos napisał:

Cytat:
Moim zdaniem trzeba się na tym opierać z prostej przyczyny. To, że nie zostały te sceny ujęte w filmie...nie oznacza, że ich nie stworzył autor. W analizach szukamy zrozumienia świata TP, a świat ten powstał w umyśle Davida Lyncha. Tak więc jego elementy to również to co napisał a nie zawarł na ekranie.


Podzielam podobny pogląd SmileRazzWink.

W takim razie wypadało by zaczać mnozyc pytania:
Czy wyciete sceny to napewno tylko te ze scenariusza?

Czy napewno mowiac o wyciętych scenach mowimy o innym scenariuszu?


Scenopis to opracowywany na podstawie scenariusza techniczny plan realizacji filmu, sztuki teatralnej bądź serialu telewizyjnego, zawierający szczegółowy opis kolejnych scen, scenografii, ujęć kamery. Przy realizacji filmu jest podstawą konkretnych działań reżysera, operatora i scenografa. W praktyce filmowej, zwłaszcza w animacji, nazywany też "scenopisem opisowym". To podstawowa część filmu, na której jest opracowany.

Scenariusz dopiero daje bazę dla scenopisu czyli instrukcji dla ekipy na planie. Pomijam juz metody jakich do tworzenia zaczyna uzywac Lynch w tamtym czasie. Czyli wszelkie modyfikacje.

Dla Intro ten link [link widoczny dla zalogowanych]
Trzeba by pamietać ze wycięte sceny to sprawa materiału z planu i pozniejszego montażu. Najlepszą okazją by sie przekonać co mam na mysli bedzie chocby Mulholland Drive.

Czy ktos tu nam zartu nie umiescil ?Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pjhmoon dnia Śro 9:25, 01 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 0:42, 02 Kwi 2009    Temat postu:

Troche nie rozumiem. Ten link nazywa się wycięte sceny, raczej jako przenośnia, bo ich nie zawiera. Jak wiemy, nie są udostępnione sceny nakręcone a nie zamieszczone w filmie. Jest tylko kilka zdjęć dostępnych w necie.

Co znajduje się więc w linku ? Napisane tam są te linijki tekstu z pierwotnego skryptu, które nie znajdują się w filmie. Ktoś poprostu zrobił kawał dobrej roboty i porównał film z tym tekstem i wyszukał różnice. Dodatkowo w niektórych momentach powstawiał wypowiedzi aktorów potwierdzające, że taka akurat scena istniała i była kręcona z ich udziałem !

Introverder Różnice są już wykazane na tej stronie Smile Jak już mówiłem ktoś wykonał niezłą robotę.

Narazie wykreśliłem dwa punkty, które wcale nie opierają się na pierwotnym scenariuszu. Analize opieram na filmie, tym co każdy z nas widzi, a w tym scenariuszu jedynie szukam potwierdzenia o ile ono istnieje. Inaczej mówiąc, bez tego skryptu też mógłbym tak samo odbierać film, ale z nim moje argumenty są mocniejsze. Np. z tą Judy, oglądając aby film moje pierwsze wrażenie było właśnie takie, że Cooper siedzi w tym po uszy. Jeffries nie pozostawia złudzeń widząc Coopera niby po raz pierwszy ale jego wyraz twarzy na jego widok mówi sam za siebie...generalnie, ja nie widze różnic w przesłaniu filmu a przesłaniu tego skryptu, poza końcówką gdzie film kończy się happy endem a skrypt nie. Różnica dla mnie jest taka, że obie wersje są opowiedziane inaczej ale prowadza do podobnych wniosków + w skrypcie jest sporo wątków pobocznych odnośnie postaci z serialu, których ja nie będe analizować. Interesuje mnie bowiem główny wątek ludzi z innego świata. A końcówka...wydaje mi się, że skrypt zostawia furtke szeroko otwartą do kontynuacji TP a film nie ( urywa ją aniołem, a skrypt ciągnie dalej).

Ogólnie rzecz biorąc, postaram się coś nowego wnieść do dyskusji. Dziś niestety nie miałem czasu. Może jutro. Chciałbym się skupić na analizie spotkania ludzi z innego świata.

No i traktujmy to jako zabawę, do której zapraszam Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 1:21, 03 Kwi 2009    Temat postu:

Xellos napisał:
..

Przeczytaj pare tematów wiecej i znajdziesz scenariusz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Garnierr




Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:37, 10 Cze 2010    Temat postu:

Z braku czasu nie czytałem tego folderu ale mam uwagę. Dziś oglądałem do połowy film chowając sie po wschodniej stronie mieszkania przed słońcem i zauważyłem iż po identyfikacji zwłok Teresy Agenci udają sie do baru w którym Ona pracowała. Wita ich mężczyzna starszy i w pomieszczeniu pojawiają sie błyski światła takie same jak w pokoju Laury. Co tam sie kryje. W miejscu tym jest też żebrak podobny do tego w miejscu gdy Karzeł mówi Tym Pierścienie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Garnierr




Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:39, 10 Cze 2010    Temat postu:

m Poślubiam Ciebie. Jaka rolę pełni ten żebrak?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sycomore




Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Pią 13:54, 11 Cze 2010    Temat postu:

Garnierr napisał:
m Poślubiam Ciebie. Jaka rolę pełni ten żebrak?



Wyglada jak gruzinski chlop;) (takie moje dziwaczne skojarzenie). Wykonuje dziwny gest 'trzepotania'ręką. w Dla mnie równie niezrozumiały co dotkniecie przez Laurę palcem nosa w snie Coopa oraz jej pozniejszy gest w Czarnej Chacie przy zegnaniu sie z Coopem.Poza zastygania na 25lat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:59, 30 Sie 2010    Temat postu:

Witam, w wizji Jeffriesa, kiedy Karzeł siedzi przy stole z Frominki mówi o stole "ma Kolor ZIELONY". myślę że w tym przypadku kolor ma również znaczenie bo co oznacza kolor ZIELONY - m.in. środowisko naturalne czyli las, a gdzie znajdują się chatki, czarna i biała? - w lesie. Być może to jest w pewnym sensie wskazówka skąd przybył Jeffries, gdzie był te 2 lata.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
L23
Gość






PostWysłany: Czw 2:45, 18 Lis 2010    Temat postu:

Obejrzałem serial 2 razy i film ze 4 i ja tego wszystkiego nie widzę.
Uważam, że się wszyscy mylicie. Lyncha nie można traktować dosłownie i wasze niektóre interpretacje to już nie nadinterpretacje ale brednie. Serial i film jest nie logiczny i surrealistyczny i taki ma być. Nie ma odpowiedzi na pewne pytania i nie ma logiki, zupełnie jak we śnie. Lynch się bawi obrazem i dźwiękiem tworząc dzieło czysto artystyczne. Widzę, że pewni ludzie tutaj nie mogą tego przeboleć Smile Nie ma odpowiedzi na pytanie dlaczego pod maską kryje się małpka, czy kim jest karzeł itp. NIE MA ODPOWIEDZI. Jest tylko karykatura ludzkich zachowań oraz próba zaszokowania widza kolejną surrealistyczną sceną. Lynch prawdopodobnie zaśmiewa się do rozruchu czytając tych wszystkich domorosłych detektywów filmowych. Macie takie pomysły, i inwencję twórczą że z serialu "dynastia" można by zrobić dzieło wskazujące cel istnienia człowieka i odpowiadające na najistotniejsze pytania ludzkości Wink Dajcie sobie spokój, skoro Lynch czegoś w filmie nie tłumaczy, to znaczy, że to nie jest potrzebne. O czym jest Twin Peaks?
Jest filmem, którego głównym motywem jest zbrodnia w małym miasteczku, jednak cechą charakterystyczną serialu jest surrealistyczny obraz, pozostawiający wiele niedomówień (przypominający marzenia senne) i podatny na dowolną interpretację widza.

A tak w ogóle to w FWWM agent Filip mówi, że oni żyją we śnie. Poza tym wskazuje na Cuppera pytając "jak myślisz, kto to jest?" Co sugeruje, że to jest sen właśnie agenta Cuppera Smile Ot i cała tajemnica filmu. Wszystko co widzimy jest marzeniem sennym jakiegoś agenta FBI.
Jak powiedziałem film można interpretować DOWOLNIE!!!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lynchland.eu Strona Główna -> Twin Peaks - Ogniu Krocz Ze Mną Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin